Hejo ludziska! Kevin obejrzany? :D Nie dawałam następnych dni kalendarzowych, bo po prostu mi się nie chciało. I tak nikt tego bloga nie czyta i wgl. xd (Powoli się pewnie będzie rozwijał, ale jak na razie nic z tym rozwijaniem nie robię. Niech będzie taki jak jest)
Jak tam wigilia? Jesteście zadowoleni z prezenów? Ja bardzo, dostałam piątą część przygód Harry'ego, i otworzyłam na przypadkowej stronie - hmm, było tam wspomniane że coś Hermiona mówi do Harry'ego że w trakcie randki z (najprawdopodobniej) Cho nie powinien mówić że chce iść na randkę z nią (chodzi teraz o Hermionę). To było... dziwne ale i zabawne. xD Dostałam też masę cukierków i grę Scrablle, naprawdę wporzo gra. *.*
I chyba... Lifetime w drodze! ^^ Nie wiem na razie czy na pewno chcę go kupować, bo wydaje mi się że przygoda ze Star Stable dobiega końca. Po prosu nie chce mi się na tą grę wchodzić, grać, trenować... (heh, wydałam 140 zł i teraz narzekam :v) Nie wiem, to może starzenie? O.o
Wiem że to nie było takie SSO-we ale po prostu chcę Wam złożyć życzenia! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz